Koziołek.

No i mamy Nowy Rok 2011.Każdy składał i sam wysłuchał wielu noworocznych życzeń z nadzieją,że może się spełnią.Kiedyś pisałem,że swoim wiernym wyznawcom Św.Nikon czasem serwuje niezłe prezenty.Ja właśnie dziś taki od niego dostałem.Nie miałem jeszcze okazji zdjąć obiektywem dziko
żyjącego przedstawiciela naszych krajowych ssaków.A tu dziś trafił się koziołek Sarny (Caproelus caproleus).

Do wykonania tej sesji użyłem trybu tematycznego SPORT,jednego z kilku dostępnych trybów tematycznych w moim D 3000.Bardzo sporadycznie ich używam bo wolę mieć pełną kontrolę nad tym co robi moja puszka,ale tym razem ten tryb całkiem się sprawdził.W Psie CS5 lekko tylko podciągnąłem kontrast,wyostrzyłem i wykadrowałem samego koziołka.Ta CCD 10mp jaka jest w D 3000 pozwala trochę na zrekompensowanie braku dostatecznie długiej ogniskowej w mojej ulubionej szklarni NIKKOR 55-200mm.Może kiedyś jakiś sobie dłuższy kupię ale na razie to tylko marzenia.