A jednak podczas długiego majowego weekendu,odkryliśmy go na nowo.Gabi była tu po raz pierwszy.To głównie dla niej był ten wyjazd.
Kto jest z okolic Tarnobrzega,dobrze wie o jaki Pałac chodzi.To standardowy punkt szkolnych wycieczek i sesji ślubnych.A jeśli ktoś tu nie był,to po przekroczeniu bramy ujrzy taki oto widok.
W obecnej chwili przed pałacem kwitną Magnolie.
Przy bramie zakupiliśmy rodzinny bilet za 35 zł.Trzeba było poczekać na pełną godzinę,kiedy to przychodzi przewodnik.
Opowiada o historii pałacu i kolejnych rodów do których należał.Ciekawostką jest to,że nad wejściową bramą od strony dziedzińca,jest daszek przypominający hełm husarski.
Sam pałac porównywany jest do większego brata z Krakowa.Przez to znany jest też pod nazwą " Mały Wawel".
Przy każdym z filarów są płaskorzeźby tzw.maszkaronów.Podobno ożywają wieczorem i pilnują wtedy zamku.
Na ścianach pałacowych,pełno jest herbów różnych rodów szlacheckich.
Nad wejściem znajduje się herb założycieli Pałacu.
Zwiedzaliśmy różne komnaty pałacowe.W każdej Pani przewodnik opowiadała różne ciekawostki.Szczególnie ładnie wygląda komnata z obrazami,tzw.Galeria Tylmanowska.
Z jej okien roztacza się widok na park w stylu angielskim.
Na jednej ze ścian wisi portret kobiety.Jego oryginalność polega na tym,że oczy kobiety są tak namalowane,że kiedy się chodzi po komnacie,ma się wrażenie,że dama z portretu patrzy na nas cały czas.
W innej komnacie stoi mebel wykonany z kilkunastu gatunków drzewa.
Za to lustro można by dziś kupić dobrej klasy samochód.Co ciekawe dzięki temu lustru ja mam autoportret.Pani w kadrze,walczyła bezskutecznie ze swoim aparatem ustawionym w tryb Auto,który z racji fotografowania pod światło,włączał lampę.Jak powszechnie wiadomo,takie działanie jest skazane na fiasko.Poradziłem więc pani podnieść iso a zdjęcie robić bez flesza.
Pani ciekawie opowiadała i przechodziliśmy po kolei różne komnaty.Tym razem salon zielony wiadomo dlaczego taka nazwa,wystarczy popatrzeć na dominujący w kadrze kolor.
Ostatnim punktem była kaplica.
W oddzielnym skrzydle jest muzeum szachów.Jest tam pełno różnego rodzaju wersji tej gry z bardzo egzotycznych krajów i czasem odległych czasów.Ale są też wersje obecnie obowiązujących bajek i hitów kinowych.Masa tego było,tu tylko " Shrek" oraz " Władca Pierścieni".
Po tym punkcie,przyszedł czas na zwiedzanie zbrojowni.Po niej oprowadzał i opowiadał o historii oręża przedstawiciel miejscowego koła rycerskiego.
Znajduje się też coś unikalnego na skalę europejską.To jest najdłuższa w europie łódź wydłubana z jednego pnia dębowego.Znaleziona została podczas prac związanych z wydobywaniem siarki.
Co do pałacu a raczej jego wnętrza to tyle.Oczywiście jest to tylko niewielka część zdjęć jakie we wnętrzach zrobiłem.Nawiasem mówiąc to niezwykle rzadko zdarza się abym podczas jednej sesji zrobił aż 95 zdjęć! Dlatego to tylko skromny wybór tego co zarejestrowałem.
Samo otoczenie pałacu także jest ciekawe.Stanowi go park utrzymany w różnych założeniach architektury krajobrazu.
Dla miłośników makro też się coś ciekawego znajdzie.Oprócz wspomnianej magnolii rosną tu bowiem różne ciekawe i czasem bardzo egzotyczne rośliny.Ale są też tak zwykłe jak np. ładnie kwitnący Pigwowiec.
Warto też zwrócić uwagę na świat zwierząt.Oprócz ptaków i drobnych ssaków są takie perełki ze świata płazów jak Rzekotka drzewna.Tą żabkę nie łatwo jest spotkać.Trzeba mieć też dobry wzrok żeby dostrzec ją pośród liści krzewu tworzącego przy zamku żywopłot.
Jedno jest pewne,warto tu przyjechać.Nawet jeśli to miejsce pozornie wydaje się dla nas miejscowych już oklepane.Można je zobaczyć trochę inaczej kiedy zwiedza się je bez towarzyszącego pierwszej wizycie gorączkowego oczarowania powodującego,że nerwowo stara się robić zdjęcia i wiele ciekawych kadrów przy takim nerwowym fotografowaniu może umknąć.Tak więc rada na koniec: wybrać dobrą porę roku,spokojnie acz analitycznie wszystko oglądać i w komnatach zapomnieć o trybach Auto swojego aparatu szczególnie gdy tematem zdjęcia ma być np.lustro czy oszklona gablota z eksponatami.
Jak zrobione są te zdjęcia HDR. Czy ten Nikon robi HDR?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
mchoro(małpa)o2.pl
Super zdjęcia, mieszkam niedaleko i aż wstyd że nie byłem tu chyba z 15 lat. Musze zabrać rodzinkę na niedzielną wycieczkę. A to dzięki tobie, twojej relacji ii twoim zdjęciom. Pozdrawiam - Paweł.
OdpowiedzUsuń