Jeszcze pod koniec lipca,udało mi się zrobić na jednej fotografii dwa nasze gatunki bociana.Pospolitego Bociana białego oraz mniej pospolitego i trudnego do zaobserwowania Bociana czarnego.Fotka robiona była w dość trudnych warunkach i mimo użycia stabilizacji w moim ulubionym obiektywie Nikkor 55-200mm wyszła troszkę "nie teges" jak mówiła moja dobra znajoma ze szkoły.
Jednak od czego jest Photoshop?Troszkę pracy i można czasem co nieco poprawić.
Może jeszcze Św.Nikon da mi szansę na wykonanie lepszej fotki,bo obydwa gatunki niedługo już odlecą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz