Razem z Fafikiem,na Ptasiej plaży jak wspomniałem spędziliśmy dłuższą chwilę. Fafik ganiał sobie a ja na kolanach fotografowałem.
Chodziliśmy więc tak sobie zygzakiem,od czasu zatrzymując się i ja na kolana a Fafcio dalej sobie leciał.Czasem tylko spoglądał na mnie poirytowany i zdziwiony "Co ten Pan robi?".A ja znowu seryjkę zdjęć.
Oprócz różnych kawałków drewna,są też motywy roślinne.
Często też występuje ich połączenie.Bardzo pospolitym mieszkańcem Wisły,jest Skójka perłorodna i Szczeżuja wielka.Tu kilka zdjęć dorosłych osobników i kilka małych muszli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz