Modne ostatnimi czasy powiedzenie,które wszystko zło tłumaczy.I co,że "biednej " Pani minister się powiedziało to co ślina na język przyniosła.Czy znaczy to,że musi być od razu źródłem kpin? Piszę to nie dla tego,że programowo jakoś związany jestem z ugrupowaniem politycznym reprezentowanym przez tą Panią.Nie,nie jestem.Programowo związany jestem z tzw. Doliną Środkowego Biegu Wisły,jej fauną i szczególną florą lasów łęgowych,starorzeczy i łąk.Każdy z resztą fotograf plenerowy jest jakoś ściśle związany z jakąś rzeką albo innym obszarem.Ja mam swoją Wisłę.A ściślej mówiąc to miałem.Puki co na razie,trudno jest zacytować słowa piosenki- " Płynie Wisła płynie po Polskiej krainie".
W którą by stronę nie spojrzeć,próżno szukać płynącego nurtu.
Na moim blogu już mam zdjęcia zamarzniętej Wisły.Nawet chyba była bardziej zamarznięta niż w tym roku.
A poza tym,zima to śliczna pora roku do fotografowania.
Na zakończenie dzisiejszej sesji plenerowej 2 zdjęcia w tzw.kiczowatym stylu.Już nikt chyba tej tematyki nie fotografuje.
I dla tego właśnie Bezkrwawy będzie Was katował tego tematu zdjęciami! Ja bowiem z uporem maniaka nadal będę trwał w tym kiczowatym i nie modnym duchu fotografii plenerowej.Fotografuję w porze roku,w której wielu zawiesza aparaty na gwoździu.Robię to dla Ciebie która/który właśnie teraz jesteś na tej stronie i z kubkiem gorącej kawy/herbaty w cieple oglądasz moje zimowe zdjęcia nie marznąc.Ja zmagać się musiałem z wiatrem i mrozem,ale to nas różni,że ja to kocham robić i robił będę,żebyś Ty nie musiała/musiał marznąć.Dla mnie to czysta przyjemność! Do zobaczenia następnym razem o ile zechcesz Bezkrwawego odwiedzić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz