AUTORSKIE PRAWA

WSZYSTKIE ZDJĘCIA TU ZAMIESZCZONE ORAZ W GRUPIE "DZIKA POLSKA" NA FACEBOOKU SĄ MOJĄ WŁASNOŚCIĄ.KOPIOWANIE,POWIELANIE LUB INNE UŻYWANIE BEZ MOJEJ ZGODY,JEST ZWYCZAJNĄ KRADZIEŻĄ.POPROŚ O POZWOLENIE A JA NA PEWNO NIE BĘDĘ ROBIŁ PROBLEMU.

poniedziałek, 9 stycznia 2012

Sfotografowane z okna.

Posiadanie swojego domu ma te plusy,że właściwie na co dzień można obcować z przyrodą.Przed naszym domem jest droga a za nią działka budowlana bogato porośnięta drzewami.Dziś opierając nikona na framudze okna udało mi się zrobić kilka fotek Wiewiórce (Sciurus vulgaris).





 Drugim zaś gościem była Sójka (Garrulus glandarius). Z jej spojrzenia przypuszczam,że równie chętnie jak żołędzie,lubi też i piwo.



 Szkoda tylko,że ulica przy której mieszkamy od kiedy została pokryta asfaltem,jest tak bardzo uczęszczana.Wiele razy zdarza się,że niespodziewanie przejeżdżający samochód lub Ciągnik,płoszy mi podchodzące pod okno zwierzęta.Niema co jednak narzekać,bo przez cały rok mamy możliwość oglądania scen z życia zwierząt jakie się na sąsiedniej niezabudowanej działce pojawiają i bezpiecznie czują.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz