Zima nie odpuszcza.Nawet można by powiedzieć przybiera na sile.
Do słoniny za oknem,zwykle przylatują sikory.Czasem Bogatki a dziś np.była Sikora modra.
Ale bywają też i inni ptasi goście.Kiedyś już zamieszczałem zdjęcie Kowalika.Tym razem przyleciał tzw.lekarz drzew czyli Dzięcioł duży pstry.
Niby nic specjalnego taka słoninka.Jednak przez zimę można naprawdę sporo ptaków dzięki niej obserwować.Wisi około 4 m od kuchennego okna.Ptaki już się przyzwyczaiły,że są obserwowane i że to czarne coś ( mój D 3000) nie robi im krzywdy.
A na koniec zdjęcie fragmentu naszej sosny zrobione przy świetle latarni na ganku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz