Zabawa choinkowa.

Może trochę niefortunny tytuł.Zabawa choinkowa to coś co dzieci mają w szkole.Mi chodziło o fakt,że iskrzącą się w domu choinką oraz lustrzanką można się bardzo fajnie bawić.Efekty jakie się z tych zabaw uzyskuje,powstają bez udziału oprogramowania do edycji.Pochodzą bezpośrednio z puszki.
Część tych efektów można zrobić kompaktem,jednak jak wyżej wspomniałem,najwięcej możliwości daje jednak lustrzanka.
1 Efekt tzw. Zumowanie.

Aparat jest nieruchomy,czas migawki pomiędzy 1/5 a 1 sek,przysłona np. 8 obiektywem w trakcie naświetlania kręcimy zmieniając ogniskową od najmniejszej do największej albo odwrotnie.
2 Efekt Woda spływająca do odpływu.

Coś podobnego do poprzednich ustawień.Różnicą jest to,że jeśli obiektywem kręcimy w jedną stronę to aparatem w tym czasie w przeciwną stronę.Powstaje efekt spiralnego skręcenia jak przy wodzie spływającej do odpływu w zlewie.
3 Efekt Rozostrzenie najwyższych świateł.

Najwyższymi światłami są choinkowe lampki.Mając możliwość manualnego ustawiania ostrości obiektywem,ustawiamy go na brak ostrości kontrolując w wizjerze stopień nieostrości zmieniający lampki w barwne plamy.
4 Efekt Szybka karuzela.

Ustawienia jak poprzednio co do ekspozycji.Aparatem w wyciągniętej ręce zataczamy szybkie kręgi przed sobą.Oczywiście nie patrzymy wtedy przez wizjer.
5 Efekt Potrząsanie po przekątnej.

Ustawienia te same.Aparatem poruszamy po przekątnej w górę i w dół z lewa na prawo albo odwrotnie.
6 Efekt Hula-hop.

Ustawienia te same co do ekspozycji.Aparat trzymamy przed sobą a my kręcimy biodrami kręgi jak przy zabawie z kołem hula-hop.
Po co to przedstawiam? Po to,żeby pokazać że znając swój aparat oraz uruchamiając trochę wyobraźnie,już na etapie samego sprzętu można uzyskać fajne efekty.Fakt,Photoshop ma odpowiednie filtry którymi można to częściowo osiągnąć.Jednak większą jest satysfakcją osiągnąć to bez programów do edycji.