Nierealnie realny świat czyli lepsza prawda czy fikcja ?

Nierealnie realny świat? Znaczy to tyle,że można swoje fotografie prezentować na różne sposoby.Zrobione w momencie naciśnięcia migawki zdjęcie to jeszcze nie fotografia  którą można pokazać.
Zwykle trzeba ją trochę przygotować do pokazania.Konieczne jest to szczególnie w wypadku surowego formatu NEF( w aparatach nikon) który trzeba wywołać do popularnego formatu JPEG.I tu jest moment na decyzję czy zaprezentować ją poprawioną  w formie realistycznej.Temu służą właśnie zabiegi ogólnie uważane za nie ingerujące w realistyczny charakter fotografii,chodzi o kadrowanie,regulację kontrastu,poprawa czerwonych oczu,drobnych wad z ekspozycją i tego co nie zbędne czyli wyostrzenia.Otrzymuje się wtedy fotkę o realistycznym charakterze a zabiegi edytorskie służą tylko podkreśleniu tego co widziały nasze oczy i co skłoniło nas do zrobienia zdjęcia. 

Jednak programy do edycji zdjęć pozwalają na poddawanie fotografii różnym zabiegom nadającym im artystyczny i nierealny wygląd.Poniżej tylko malutka próbka możliwości cyfrowej obróbki zdjęć w oparciu o zaprezentowany wyżej oryginał.

I czemu to wszystko ma służyć, po co to wszystko? Może po to,żeby się pokazać jakoś inaczej i zwrócić uwagę potencjalnego odbiorcy na swoje fotografie.W dobie zalewu zewsząd kolorowych reklam i obrazów,wiele osób przechodzi obojętnie obok tzw.pocztówkowych realistycznych widoków.Dla tego coraz trudniej jest zrobić zdjęcie realistyczne które jest w stanie kogoś czymś zaskoczyć i przykuć jego uwagę.Ale to właśnie jest miarą dobrego fotografa,bo takie jak wyżej zabiegi może zrobić każdy.Ja jednak wybieram drogę fotografii przyrody w stylu realistycznym a w ręcz dokumentalnym,bo chcę pokazać realny świat przyrody na peryferiach miasta który wielu osobom z dużych miast jest obcy i choć jest jak najbardziej realny,wydaje się być światem nierealnym.