Pobliski Las do którego prowadzi ta asfaltowa droga,zwany pieszczotliwie przez nas Puszczą Magdaleńską,jest fajnym miejscem do makrofotografii budzących się do życia drzew.
Kwiatów w nim jak na lekarstwo.Po zdjęcia zawilców,konwalii i innych wiosennych kwiatów,trzeba się będzie wybrać do Lasu Zwierzynieckiego albo do Parku Dzikowskiego.Tu w naszym kwitnie tylko Czeremcha.
Koło samego domu,na sąsiedniej działce,o której wielokrotnie wspominałem,że jest azylem dla wielu zwierzaków,kwitną Wiśnie oraz Czereśnia odwiedzana przez zapylające owady.
Na skalniaku przed naszym domem,jeszcze kwitnie Sasanka ale też już niedługo pewno.Wcześniejsze kwiatostany opadły już tworząc takie fajne najeżone główki.
Ciekawostką jest pojawienie się tej wiosny koło domu Makolągwy.Wcześniej jakoś jej nie widziałem.Dopiero w tym roku ją zaobserwowałem.Tu zdjęcia czerwono podbarwionego samczyka.
Na rozgrzanej elewacji pojawiają się różne owady.Na błękitnym niebie czasami budują się fajne chmurki.
Fajnie że tak ciepło!Nareszcie nie trzeba palić w piecu a wodę w domu podgrzewa słońce za pomocą solara na dachu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz