AUTORSKIE PRAWA

WSZYSTKIE ZDJĘCIA TU ZAMIESZCZONE ORAZ W GRUPIE "DZIKA POLSKA" NA FACEBOOKU SĄ MOJĄ WŁASNOŚCIĄ.KOPIOWANIE,POWIELANIE LUB INNE UŻYWANIE BEZ MOJEJ ZGODY,JEST ZWYCZAJNĄ KRADZIEŻĄ.POPROŚ O POZWOLENIE A JA NA PEWNO NIE BĘDĘ ROBIŁ PROBLEMU.

wtorek, 17 stycznia 2017

Zima w obiektywie telefonu.

Zacząłem przecinkę w naszym sadzie.Nie zabieram mojego D 3000 żeby mnie nie odciągał od pracy przy drzewach.Ale w drodze powrotnej,kolejny test możliwości telefonu oraz aplikacji do zdjęć.



 

Czy telefon jest wstanie zastąpić mi Nikona ?

Do tej pory,posiadałem telefon niezwykle archaiczny acz jak dla mnie doskonały,model Nokia C1.Jednak zmuszony potrzebą korzystania z dobrodziejstwa jakim jest nawigacja drogowa GPS,stałem się posiadaczem telefonu Samsung Galaxy Trend 2.
Oczywiście jako miłośnika fotografii interesowało mnie zastosowanie go do tegoż właśnie celu czyli fotografowania.Ciekaw też byłem czy jest w stanie zastąpić potrzebę " targania" wszędzie mojego Nikona D 3000 ? 
To zdjęcie testowe z naszego salonu wprost z Samsunga.

No cóż to tylko telefon,jednak nie najgorzej sobie dał radę w tych warunkach oświetleniowych gdzie tylko źródłem światła jest nocna lampka.

Na telefonie mam aplikację Snapseed która na Androida jest najlepszym chyba edytorem zdjęć.Po kilku zaledwie kliknięciach,testowe zdjęcie nabrało zupełnie innego wyrazu.

Wniosek jest jeden,telefony nie są złe do fotografowania ogólnie i warto jest korzystać z możliwości fotografowania nimi a zdjęcia obrabiać w aplikacjach do nich stworzonych przed publikacją.Co jednak nie zmienia faktu że lustrzanka to jednak zawsze lustrzanka a telefon choć daje radę to jednak do telefonowania jest.

poniedziałek, 16 stycznia 2017

Ptaki za oknem.

No cóż,cierpliwie zbierane jesienią jabłka,podczas przechowywania lubią się psuć.Co jakiś czas,trzeba skrzynki przebierać.Ale te nadpsute mogą posłużyć jako karma dla ptaków,które z lubością rozkopują nasz kompostownik.
Kos. 
Rudzik. 
Siedząc z aparatem przed oknem,można więc robić zdjęcia do późnego popołudnia,łapiąc je w ciekawych pozach oraz świetle.
Kos wydychający parę z dzioba. 
 

Kolorowa zima.

Zima nie koniecznie musi być przedstawiana w odcieniach czerni i bieli.Używając kolorowych filtrów połówkowych,czy to na obiektywie,czy też w momencie obróbki zdjęć,można pokazać jej urok w innych barwach.